|
AKTUALIZACJA
Strona główna
Encyklopedia rodzaju wampirzego
Wampirza hierarchia
Historia kainitów
Tradycje
Klany
Sekty
Dyscypliny
Więzy krwi
Wampir: Maskarada
Podręcznik Ventrue
Ważni kainici
Zarząd Ventrue
Teksty różne
Konwenty
Plotki
Sesje
Muzyka
Twórczość
Galeria
Opowiadania
Wirtualna Biblioteka
O mnie
Download
Księga Gości
Ankieta
Linki
Podziękowania
Forum
Conclave- chat
Blog Ventrue1
Pakt Tyryjski, 1496
Niniejszym dokumentem my, Starszyzna i czlonkowie Klanów Ventrów, Tremerów, Toreadorów, Nosferatów, Gangrelów, Brujahów oraz Malkavianów, zebrani tutaj w Braterstwie i Wspólnej wierze, od tej pory powszechnie znani pod jedna nazwa Camarilli, pozostajac Prawdziwymi i jedynymi prawowitymi Dziedzicami Spuscizny Kaina, zyczymy sobie zakonczenia Bezprawnych i Diabolicznych Praktyk Buntowników od tej pory znanych jako Assamici.
Zwazywszy na fakt, ze powyzej wymieniony Klan Assamitów zyczy sobie, aby równiez wyzej wymieniona Camarilla powstrzymala swój Miecz przed Calkowitym Wytepieniem tego Klanu.
Zatem, niechaj pomiedzy dwoma Stronami, w obecnosci niniejszych swiadków, zostanie przypieczetowany podpisami pakt, którego Artykuly od chwili ustalenia stana sie obowiazujacym prawem wiazacym wymienione Strony, ich Potomstwo oraz Slugi...
- Fragment ze wstępu do Paktu Tyryjskiego
W 1486 roku klany Camarilli ogłosiły Krwawe Łowy na Assamitów w nadziei położenia kresu raz na zawsze ich diablerii
Oficjalnym pretekstem wezwania do Krwawych Łowów na Assamitów bylo zakończenie ich wsparcia dla Ruchu Anarchistów
znego, chociaż w rzeczywistości zostało to sprowokowane lękiem Camarilli przed rosnącymi w silę Assamitami oraz niemożnością
kontrolowania licznych spisków i sporów między różnymi odłamami, które kończyły się tym, że niektórzy ze Starszyzny wynajmowali assasynów assamickich, nie biorąc pod uwagę tego, że tym samym dawali potencjalnemu wrogowi władzę.
Ruch Anarchistyczny został obalony w 1493, a Umowa Cierni, uchwalona w listopadzie tego samego roku, uważana jest
przez Camarillę za koniec wojen anarchistów oraz kres zagrożenia ze strony Assamitów. jednak Assamici datują początek hijra
od Paktu Tyryjskiego, który został podpisany ponad dwa i pól roku po Konwencji, po tym, jak zwiadowca z klanu Nosferatu
został złapany w samym sercu Alamut, a Mistrz zrozumiał, że nie może już dłużej zwlekać.
Chociaż Camarilla podporządkowanie sobie Assamitów traktuje jako element walki, w której pokonali anarchistów
jedynymi Assamitami, którzy podpisali Umowę Cierni, było pięciu średniej rangi rafiqów, którzy zostali zdradzeni i złapani przez
Brujahów z Barcelony. Z powodu ich potężnych mocy Camarilla założyła, że miała do czynienia z ważnymi członkami Starszyzny, chociaż w rzeczywistości byli oni zwykłymi członkami komórki Assamitów, działającej w Hiszpanii od ponad dwóch wieków.
Natomiast jeśli chodzi o sam klan, to żaden pakt nie został podpisany do momentu, w którym nie uczynił tego sam Mistrz
wraz z członkami du'at, wiosną 1496 roku w Tyrze. Camarilla może uważać Pakt Tyryjski za nic innego jak kodycyl do Umowy
Cierni - kiedy w ogóle sobie przypomną o jego istnieniu - ale dla Assamitów tylko on jest zobowiązujący, a konwencja jest dla
klanu niczym innym jak umową podpisaną przez pięciu rafiqów, którzy nie mieli wystarczającej pozycji, wbrew ich woli
i prawdopodobnie pod wpływem jakiejś potężnej Dominacji.
W Alamut, w księgozbiorze Starego Człowieka Góry, istnieje kopia Paktu Tyryjskiego, a każdy z klanów Camarilli ma jej
kopię. Prawie każdy podpunkt Pakt zostostal złamany - przynajmniej raz od czasu jego zawarcia.
Głównymi klauzulami Paktu Tyryjskiego są:
Klan Assamitów nie bedzie juz wiecej zabieral Krwi innym czlonkom Rodziny. Aby zapewnic spelnienie niniejszego warunku, wszyscy czlonkowie wymienionego klanu poddadza sie rytualowi nadzorowanemu przez Czlonków Starszyzny Klanu Tremerów, wskutek którego Krew Rodziny stanie sie dla nich smiertelna trucizna.
Powyższy artykuł jest tym, który został najdokładniej wypełniony, chociaż nawet Camarilla zdaje sobie sprawę z tego, że nie
wszyscy Assamici poddali się jednak tremerskiemu rytuałowi. Zwyczaj żądania Krwi w zapłacie za morderstwo techniczne jest
pogwałceniem powyższego warunku, który zostałby z pewnością bardziej szczegółowo potraktowany, gdyby Camarilla zdawała
sobie sprawę z tego, jak nadal wiele mogą na tym zyskać Assamici.
Klan Assamitów ograniczy sie bez sprzeciwów do wyznaczonego mu przez Camarille terytorium, którego wlasnosci jest w stanie potwierdzic historycznie. Nie bedzie im wolno podejmowac prob ekspansyjnych ani dopuszczac do jakichkolwiek zamieszek wsród smiertelnej populacji zamieszkujacej te obszary, które to zamieszki moglyby rozprzestrzenic sie na inne spolecznosci. Zabranie sie im podrozowania- pojedynczo jak i w grupach- poza granice wytyczonego terytorium, jak i zabrania sie im posiadania Swity oraz Zywicieli wywodzacych sie spoza tych terenow. Wszyscy Ksiazeta Camarilli beda mieli zapewnione, po wsze czasy, prawo do zwolywania Krwawych Lowow na kazdego Assamite czy Assamitow w obrebie ich wlasnych ziem, bez potrzeby podawania innych- poza sama przynaleznoscia do assamickiej lini krwi- powodów takowych Lowów.
Powyższy artykuł byt łamany częściej niż którykolwiek z pozostałych. Każda ze stron obwinia drugą o złamanie tego artykulu
jako pierwszą, ale obecnie są to tylko puste groźby. Komórki assamickie działają prawie w każdym zakątku Ziemi. W kilku nawet
istnieją za zgodą i pod ochroną władającego księcia. Camarilla, a w szczególności Ventrowie i Tremerowie, nieustannie wysyłała
wyprawy w góry Azji w celu odkrycia głównej bazy assamickiej. Chociaż każdy książę Camarilli ma formalne prawo zwołania
Krwawych Łowów na każdego Assamitę, którego znajdzie na swoim terytorium, to w rzeczywistości nigdy się to nie zdarzyło.
Częściowo jest to powodowane tym, że książęta mają liczne zlecenia dla tych doskonale wyszkolonych zabójców oraz po części
dlatego też, że jeszcze żaden książę nie czul się na tyle silny, by otwarcie wypowiedzieć wojnę Klanowi Assamitów - która byłaby
nieodzownym efektem podjęcia takich działań.
Systemy obronne twierdzy Alamut zostana rozmontowane, tak ze zamek nie bedzie juz w stanie przeciwstawic sie oblezeniu czy atakowi sil Camarilli. Klan Assamitów umozliwi obserwatorom z Camarilli dopilnowanie powyzszego warunku. Co wiecej, jakakolwiek ponowna próba ufortyfikowania Alamut czy wybudowanie nowej twierdzy zostanie potraktowane jako pogwalcenie powyzszego traktatu i moze w efekcie wywolac, na skale swiatowa, Krwawe Lowy przeciwko stronie lamiacej pakt.
Zamek Alamut został w rzeczywistości rozbrojony zgodnie z powyższym Paktem, ale w rzeczywistości nikt nie oczekiwał od
Assamitów, że nie wybudują bazy gdzie indziej. Z licznych powodów powyższy artykuł nie może zostać spełniony, gdyż dopóki
istnieje klan, zawsze będzie istniało stanowisko Mistrza, a tam gdzie jest Mistrz, w mniemaniu rafiqów, będzie Alamut. Groźby
Camarilli ogłoszenia Krwawych Łowów na skalę globalną są niczym więcej jak czczą mrzonką; wiele z warunków Paktu wykazało,że nie mają oni wystarczających sił, by sprostać długiej i rozległej wojnie, której wygranie byłoby konieczne w celu zniszczenia klanu.
Camarilla podejmuje sie zaprzestania podejmowania jakichkolwiek dzialan na niekorzysc Klanu Assamitów oraz bedzie respektowac granice uzgodnionego terytorium bez nakladania zadnych sankcji przez Zgromadzenie Camarilli. Klany Camarilli uzgodnia miedzy soba, ze nie beda juz nigdy zatrudniac czlonków Klanu Assamitów w roli platnych morderców i ze ci, którzy zgwalca powyzszy artykul, zostana wykluczeni spod ochrony, jaka zapewnie im przynaleznosc klanowa, i moga stac sie obiektem Krwawych Lowów. Klan Assamitów zobowiazuje swoich czlonków do zarzucenia wszelkiej dzialalnosci jako platnych morderców.
W polityce wampirów sprawy mają się podobnie jak i u śmiertelników. Powyższy artykuł Paktu oznacza dokładnie
odwrotność tego, o czym traktuje, i jest niczym innym, jak dokumentem uprawniającym Starszyznę CamarilliScto zatrudniania
Assamitów w roli płatnych morderców. Groźby Krwawych Łowów, podobnie jak poprzednio, są tylko pozą - próbą dorównania
śmiertelnikom przez potępienie zabójstw. Jednak Assamici już od zarania byli zbyt cennymi narzędziami, by się nimi nie
.posługiwać, a większość członków Starszyzny rozgrzesza się myślą, że jeśli oni nie uderzą pierwsi, to na pewno uczynią to ich
wrogowie - a owi wrogowie na pewno nie będą mieli żadnych skrupułów, jeśli chodzi o złamanie warunków Paktu.
|
|