|
AKTUALIZACJA
Strona główna
Encyklopedia rodzaju wampirzego
Wampirza hierarchia
Historia kainitów
Tradycje
Klany
Sekty
Dyscypliny
Więzy krwi
Wampir: Maskarada
Podręcznik Ventrue
Ważni kainici
Zarząd Ventrue
Teksty różne
Konwenty
Plotki
Sesje
Muzyka
Twórczość
Galeria
Opowiadania
Wirtualna Biblioteka
O mnie
Download
Księga Gości
Ankieta
Linki
Podziękowania
Forum
Conclave- chat
Blog Ventrue1
Mukhtar Bej
Tekst pochodzi z dodatku "Świat Mroku 2 edycja".
Tło:
Pierwsza lekcja: wojna sprawia okazje tym, którzy są wystarczająco
sprytni i uparci. Druga lekcja: żadna przeszkoda nie jest tak trudna, żeby nie
można było jej pokonać umiejętnościami i podstępem. Są dwie główne lekcje, jakich nauczyło Mukhtara Beja życie i są to dwie główne zasady, które
przeniósł on ze sobą w nieżycie, automatycznie zapewniając sobie zaszczyt
bycia rzadkością - księcia Pariasa w świecie zdominowanym starożytnymi
tradycjami.
Mukhtar Bej byt Mamelukiem - sprzedany jako dziecko, nauczony
w młodości zabijania, przybył do Kairu, by zaciągnąć się do służby w armii
Saladyna. Z urodzenia Turek, chętnie i ochoczo przyjął swoją rolę w Egipcie
Fatymidów, powstającym nowym mocarstwie w islamskim świecie. Wyróżniał
się spośród swoich kompanów; chociaż wyszkolony w sztukach walki, miał
bystry umysł i dal przykład zdolności przywódczych już na samym początku
swojej kariery. Wspinał się po szczeblach kariery Mameluków, pragnąc
w swoim czasie zająć miejsce w rządzie.
Lecz udało mu się zwrócić na siebie uwagę nie tylko jego śmiertelnych
przełożonych. W cieniu Krucjat i licznych miejscowych rozrachunków toczyła
się inna wojna. Assamici, Setyci i Ventrowie walczyli ze sobą nawzajem. Ktoś
zauważył w Mukhtarze przydatne narzędzie - lub sługę - i pewnej nocy pozbawił młodego żołnierza życia, ucztując na jego gęstej krwi w jakimś zaułku
w Kairze.
Minęła cała dekada, zanim Mukhtar Bej znów się pojawił, czyniąc coś,
co było wówczas niesłychane. Przedstawił się Antoniusowi, Księciu Kairu
z klanu Ventrów. Nie mógł przedstawić imienia swojego Ojca, ani też żaden
członek Rodziny nie chciał go uznać za syna. Wówczas rozwścieczony Antonius nasłał swoich dwóch wartowników na bękarta klanu i bardzo zaskoczyła
go łatwość, z jaką Mukhtar zlikwidował swoich dwóch niedoszłych katów.
Mukhtar ponownie przedstawił się na dworze i zaoferował swoje usługi zszokowanemu Ventrowi.
W pierwszych latach służby Mukhtara u Antoniusa ostro spekulowano
na jego temat; brak wszelkiego poszanowania dla tradycji czyniły z niego
możliwego potomka Brujahów, podczas gdy opowieści dotyczące czasów jego
nieobecności przepełnione są historiami o podróżach w stylu gangrelowskim". Inni twierdzą, że był on uczniem Ouietusa, wskazując na jego
możliwe assamickie korzenie. Uogólniając, nikt nie znal jego rodowodu, a on
nikomu z pewnością też nie powiedział. Wielu nawet wątpi w to, czy w jego
opowieściach znajduje się choć trochę prawdy.
Jednak, pomimo jego niepewnego rodowodu, Mukhtar Bej wiernie
służył Antoniusowi, za co ten byt równie lojalny wobec swego nowego sługi -
w rzeczywistości był on mu tak oddany, że niektórzy podejrzewali, że to
Mukhtar trzymał władzę nad księciem. Z czasem, Mukhtar stał się czymś
więcej niż tylko osobistym ochroniarzem Antoniusa; stal się jego prawą ręką.
Były to ciężkie czasy dla Ventrów i w ogóle dla wszystkich członków
Rodziny zamieszkujących Europę. Napady Assamitów nasility się, a Setyci
znów przygotowywali się do kolejnej szarży. Kiedy w końcu uderzyli, to ich
celem okazał się książę Ventrów. Tutaj historia staje się niejasna, gdyż tylko
Mukhtar przeżył, by móc o tym opowiedzieć. Według niego setyccy mordercy
wtargnęli do schronienia Antoniusa, napotykając na swej drodze ogień
i magię. Antonius, Mukhtar i kilku młodych członków Rodziny stawiało czoła
Setytom. Jedynym, który uszedł cało z tej rzezi, byt Mukhtar, udało mu się
wydostać z gorejących ruin, jakie pozostały po schronieniu Antoniusa.
Kair został bez księcia, a społeczność Kainitów zaczęta się rozpadać.
Ataki ze strony Assamitów i Setytów osłabiły dodatkowo siły Rodziny Kairu,
a wiele wampirów zdecydowało się powrócić do Europy. Sprzymierzeńcy
księcia zaczęli sprzeczać się między sobą, a wielu obawiało się wybuchu ogólnego chaosu. Nic też dziwnego w tym, że Mukhtar Bej ogłosił się nowym
księciem - do wampirów na całym świecie docierały pogłoski o tym, że
członkowie Rodziny przysięgali poddaństwo bękartowi Pariasów, a niektórzy
przytaczali fragmenty Księgi Noda, mówiące o księciu z Pariasów jako o znaku
nadciągającego końca i nawet członkowie tego klanu zaczęli się bać.
Władza Mukhtara Beja tylko się wzmocniła podczas pierwszych kilku
dekad jego panowania. Ale poza granicami Egiptu znajdowali się ci, którym
zależało na upadku Mukhtara - chociażby z tego powodu, że nie był on
odpowiednim kandydatem na to miejsce. Lecz pomimo tych trudności, udało
mu się utrzymać władzę nad różnorodnymi frakcjami w Kairze i udało mu się
zdobyć szacunek: jego rządy były w miarę stabilne, pomimo licznych zmian
politycznych zachodzących wokół. Negocjował z Assamitami, co rzadko
udawało się, i trzymał krótko Setytów. Z czasem, kiedy to bardziej pilne
sprawy zajęty myśli europejskich Kainitów, został ostatecznie zaakceptowany. To właśnie postannik Ventrów z Rzymu po raz pierwszy zwrócił się oficjalnie do niego jako do Kainity, chociaż Mameluka, i od tej pory określeniem
tym posługiwali się wszyscy, którzy nie byli w stanie pogodzić się z myślą
o księciu Pariasów".
Obecnie jest powszechnie uważany i szanowany jako prawdziwy
Książę Kairu i jest w dużej mierze odpowiedzialny za to, że Kair jest międzynarodowym schronieniem dla członków Rodziny. Podczas jego kadencji,
wiele z historycznych miejsc Kairu zostało ogłoszonych Elizjami. Krążą plotki o potajemnym sprzymierzeniu z Assamitami, a nawet o daniu wolnej ręki
wampirom Sabatu w obrębie miasta. Niektórzy nadal zastanawiają się nad
prawdą dotyczącą śmierci Antoniusa i rodowodu Mukhtara, ale jak na razie
milczą.
Wygląd: Mukhtar Bej jest wysokim, imponującym mężczyzną z czarną
brodą i wąsami. Ubiera się w garnitury. Porusza się wolno i rozważnie, ale
jeśli zajdzie taka potrzeba potrafi działać z prędkością światła.
Kreacja bohatera:Jesteś surowym ojcem. Wszystkie wampiry w Kairze
to twoje dzieci. Ty wiesz, co jest dla nich najlepsze i zajmujesz się sprawami,
które nie powinny ich interesować. Twój gniew zbiera się powoli, ale i trwa
bardzo długo - ci, za którymi nie przepadasz mogą wyczuć w tobie narastający
szat, gniew, który ledwo udaje ci się powstrzymać.
Klan: Mameluk (Parias)
Natura: Twórca
Postawa: Organizator
Generacja: 7
Rok Zjednoczenia: 1354
Wiek pozorny: 40 lat
Atrybuty Fizyczne: Silą 4, Zręczność 4, Odporność 6
Atrybuty Społeczne: Charyzma 5, Oddziaływanie 4, Wygląd 2
Atrybuty Mentalne: Percepcja 4, Inteligencja 3, Refleks 4
Talenty: Czujność 5, Atletyka 4, Walka Wręcz 4, Uniki 5, Autorytet 6,
Instynkt Uliczny 3, Spryt 3
Umiejętności: Walka bez Korzystania ze Zmysłu Wzroku 4, Prowadzenie 2,
Etykieta 3, Sokolnictwo 3, Strzelectwo 4, Szermierka 5, Skradanie się 3
Wiedza: Znajomość Terenu 3, Biurokracja 3, Wiedza o Camarilli 4, Tajemnice Miasta 2, Prawo 3, Lingwistyka 4 (arabski, angielski, łacina i francuski
oraz rodzimy turecki), Polityka 3
Dyscypliny: Akceleracja 3, Dominacja 4, Wytrzymałość 4, Niewidoczność 3,
Potencja 4, Prezencja 5, Śmierć 3
Cechy Pozycji: Znajomości 3, Wpływy 4, Mienie 5, Świta 4, Status 5
Cechy Charakteru: Sumienie 2, Samokontrola 4, Odwaga 5
Człowieczeństwo: 5
Siła Woli: 10
Zalety/Wady: Żelazna Wola
|
|